Exact Systems Hemarpol Częstochowa w meczu otwierającym 21. kolejkę PlusLigi przegrał w środę, 7 lutego przed własną publicznością 0:3 z Indykpolem AZS Olsztyn.

Częstochowianie po ostatnim zaciętym spotkaniu w Nysie podchodzili z optymizmem do środowego pojedynku z AZS-em Olsztyn. Mecz efektownie rozpoczęli jednak rywale. Moritz Karlitzek popisał się serią skutecznych zagrywek i gospodarze przegrywali 0:5. Podopieczni trenera Leszka Hudziaka zaczęli powoli odrabiać straty i zbliżyli się do olsztynian na jeden punkt (9:10). Po asie serwisowym Karlitzka przyjezdni znów zaczęli budować przewagę (9:12). W dalszej części seta częstochowianie przegrywali 13:19, ale zdołali się podnieść i w końcówce dogonili rywali (23:23). O losach pierwszej odsłony decydowała gra na przewagi. Partię zamknął skutecznym kontratakiem Alan Souza (24:26).

Po wyrównany początku drugiego seta dwa asy serwisowy posłał Dawid Dulski i Exact Systems Hemarpol prowadził 12:9. Olsztynianie szybko odrobili stratę (14:14), a następnie dzięki dobrej grze w ataku wyszli na prowadzenie (16:19). Goście do końca kontrolowali już przebieg tego seta (22:25).

Podopieczni Javiera Webera poszli za ciosem i w trzecie partii po asie serwisowym Cezarego Sapińskiego było 4:7. Częstochowianie szybko wyrównali po dwóch dobrych zagrywkach Aymena Bouguerry (8:8). W dalszej części tej odsłony lepiej w ataku i polu serwisowym spisywali się przyjezdni (16:20). Olsztynianie nie dali już sobie wyrwać zwycięstwa i po skutecznym ataku ze środka Szymona Jakubiszaka zakończyli spotkanie (21:25).

Exact Systems Hemarpol Częstochowa – Indykpol AZS Olsztyn 0:3
(24:26, 22:25, 21:25)

Norwid: Sobański (7), Dulski (21), Schmidt (2),  Hain, Kougt (6), Kowalski (1), Jaskuła (libero) oraz Keturakis, Borkowski, Bouguerra (4)

AZS: Jankiewicz (2), Jakubiszak (10), Armoa (2), Karlitzek (14), Souza (17), Sapiński (6), Hawryluk (libero) oraz Ciunajtis, Tuaniga

fot. Marek Osuchowski

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę