Częstochowski Raków zremisował w środę, 2 sierpnia na wyjeździe 1:1 z Karabachem Agdam i awansował do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Dzięki temu drużyna Dawida Szwargi jest już pewna minimum gry w fazie grupowej europejskiej Ligi Konferencji.
Piłkarzom z naszego miasta udało się wreszcie przełamać złą passę polskich drużyn w pojedynkach z zespołem z Azerbejdżanu, mającym w europejskich pucharach spore osiągnięcia, łącznie z grą w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Po zwycięstwie 3:2 w Częstochowie, Raków zremisował 1:1 na trudnym terenie w Baku (gdzie rozgrywa swoje mecze Karabach) i zapewnił sobie tym samym występy w europejskich pucharach na dłużej.
Nawet gdyby odpadł w kolejnej rundzie eliminacji z mistrzem Cypru Arisem Limassol, zagra co najmniej w fazie grupowej Ligi Konferencji (o którą walczą pozostałe polskie drużyny występujące w europejskich rozgrywkach).
Trzecia runda eliminacji Ligi Mistrzów odbędzie się 8 sierpnia oraz 15 sierpnia (pierwszy mecz w Częstochowie).
Wcześniej Raków czeka kolejny mecz Ekstraklasy: w sobotę 5 sierpnia o godz. 15 zmierzy się przy ul. Limanowskiego z Wartą Poznań.
Nawet jeśli Raków przegra dwumecz z Arisem, to zagra w decydującej rundzie eliminacji Ligi Europy. Wygrana w tym kolejnym dwumeczu da fazę grupową Ligi Europy, a w razie niepowodzenia częstochowianie będą nadal walczyć w Lidze Konferencji Europy.
Natomiast w razie pokonania cypryjskiego Arisu w dwumeczu, Raków zapewni sobie grę w ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów i co najmniej grę w fazie grupowej Ligi Europy.
fot. Artur Kucharski
