To był prawdziwy, żużlowy spektakl. Eltrox Włókniarz Częstochowa pokonał w niedzielę, 23 maja na wyjeździe 46:44 Moej Bermudy Stal Gorzów. Bohaterami "lwów" zostali Kacper Woryna oraz Jakub Miśkowiak i Mateusz Świdnicki, który pokonał samego mistrza świata Bartosza Zmarzlika.
Prezes Eltrox Włókniarza Michał Świącik życzył sobie, aby w Gorzowie doszło do wyrównanego pojedynku i tak się stało. Faworytem niedzielnego meczu byli gospodarze, którzy od początku sezonu wstrzelili się z formą. Częstochowianie jechali do Gorzowa bez presji, z czystą głową, po wyjazdowym zwycięstwie z eWinner Apatorem Toruń.
Już od początku meczu widać było, że goście wierzą w zwycięstwo. W pierwszym biegu Leon Madsen i Bartosz Smektała wyszli na podwójne prowadzenie, ale obaj stracili swoje pozycji i skończyło się 4:2 dla gospodarzy. Wyścig juniorski zakończył się podziałem punktów. Po trzeciej gonitwie przewaga Stali wzrosła do czterech punktów (11:7). W ostatnim biegu pierwszej serii startów para Jakub Miśkowiak i Kacper Woryna pokonała podwójnie Andersa Thomsena i Kamila Nowackiego, doprowadzając do remisu (12:12).
W kolejnych wyścigach trwała zacięta walka od startu do mety. W siódmej gonitwie Mateusz Świdnicki sensacyjnie pokonał Bartosza Zmarzlika. W dziewiątym biegu to samo uczynił Miśkowiak. Wcześniej Kacper Woryna, który w niczym nie przypominał zawodnika z poprzednich meczów, zostawił za plecami Martina Vaculika.
Częstochowianie wyszli na prowadzenie po dziesiątym wyścigu, który podwójnie wygrali Miśkowiak i Fredrik Lindgren (32:28). Dwunasty bieg juniorzy Włókniarza wygrali 4:2, a w trzynastej gonitwie Lindgren rzutem na taśmę wyprzedził Thomsena.
Przed ostatnimi dwiema odsłonami tego pojedynki drużyna Piotra Świderskiego prowadziła 42:36. Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Czternasty bieg gospodarze wygrali 5:1, po tym jak Madsena minął na trasie Thomsen. O wszystkim decydowała więc piętnasta gonitwa. Ze startu najlepiej wyszedł Vaculik, który pomknął do mety po trzy punkty. Drugi był Lindgren, a trzeci Woryna, który skutecznie bronił się przed zaciekłymi atakami Woźniaka.
- Żużel to nadal czarna magia. Nic nie trzyma się logiki. Ciężko pracowaliśmy na ten wynik. Wystarczyły minimalne korekty w moim sprzęcie i udało się. Dodało mi to "powera", którego potrzebowałem - mówił po meczu przed kamerami nSport+ Kacper Woryna.
Wyraźnie zaskoczony ostatecznym wynikiem był Szymon Woźniak. - Jechaliśmy u siebie i powinniśmy ten mecz zdecydowanie wygrać. Musimy wyciągnąć wnioski, nie jest nam do śmiechu - przyznał.
Moje Bermudy Stal Gorzów - Eltrox Włókniarz Częstochowa 44:46.
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Bartosz Zmarzlik – 9+1 (3,2,1*,0,3)
10. Anders Thomsen – 8+2 (1,1*,2,2,2*)
11. Szymon Woźniak – 7 (1,3,1,2,0)
12. Rafał Karczmarz – 1 (1,0,0,-)
13. Martin Vaculik – 12+1 (3,3,2,1*,3)
14. Kamil Nowacki – 0 (0,0,0)
15. Wiktor Jasiński – 7 (3,1,3,0)
16. Marcus Birkemose – n/s
Eltrox Włókniarz Częstochowa:
1. Leon Madsen – 6+1 (2,2,0,1*,1)
2. Jonas Jeppesen – 0 (0,0,-,-)
3. Bartosz Smektała – 2+1 (0,1*,1,0)
4. Kacper Woryna – 10+2 (2*,2,3,2,1*)
5. Fredrik Lindgren – 9+1 (2,0,2*,3,2)
6. Jakub Miśkowiak – 14 (2,3,3,3,3)
7. Mateusz Świdnicki – 5+1 (1*,3,1,0)
8. Bartłomiej Kowalski – n/s
Bieg po biegu:
1. (60,32) Zmarzlik, Madsen, Woźniak, Smektała – 4:2 – (4:2)
2. (60,85) Jasiński, Miśkowiak, Świdnicki, Nowacki – 3:3 – (7:5)
3. (60,06) Vaculik, Lindgren, Karczmarz, Jeppesen – 4:2 – (11:7)
4. (60,09) Miśkowiak, Woryna, Thomsen, Nowacki – 1:5 – (12:12)
5. (60,49) Woźniak, Woryna, Smektała, Karczmarz – 3:3 – (15:15)
6. (60,05) Vaculik, Madsen, Jasiński, Jeppesen – 4:2 – (19:17)
7. (60,15) Świdnicki, Zmarzlik, Thomsen, Lindgren – 3:3 – (22:20)
8. (60,11) Woryna, Vaculik, Smektała, Nowacki – 2:4 – (24:24)
9. (60,14) Miśkowiak, Thomsen, Zmarzlik, Madsen – 3:3 – (27:27)
10. (60,59) Miśkowiak, Lindgren, Woźniak, Karczmarz – 1:5 – (28:32)
11. (61,40) Jasiński, Woryna, Madsen, Zmarzlik – 3:3 – (31:35)
12. (60,79) Miśkowiak, Woźniak, Świdnicki, Jasiński – 2:4 – (33:39)
13. (61,02) Lindgren, Thomsen, Vaculik, Smektała – 3:3 – (36:42)
14. (62,72) Zmarzlik, Thomsen, Madsen, Świdnicki – 5:1 – (41:43)
15. (62,32) Vaculik, Lindgren, Woryna, Woźniak – 3:3 – (44:46)
fot. www.wlokniarz.com
